Autor: Blair Holden
Opis: Tessie ma problem: jej przyjaciółka zaczyna spotykać się z Jasonem, wielką miłością Tessie. Dziewczyna ma prosty plan na przetrwanie ostatniego roku w liceum: nie wychylać się. Jednak pewnego dnia w mieście zjawia się Cole Stone, który kiedyś uprzykrzał jej życie, i życie Tessie wywraca się do góry nogami.
Nienawidzę cię,
ale kocham
W pierwszym momencie miałam wrażenie, że książka będzie zainspirowana serią After, ale myliłam się. Główne bohaterki dzielą ze sobą jedynie imię i nic więcej. Fabuła została stworzona dla młodzieży i myślę, że starsze osoby mogłyby się nudzić, choć nie mam pewności. Tessa kiedyś miała problemy z otyłością i była wytykana palcami. Dokuczał jej Cole Stone, który jak się okazuje, nie do końca miał takie zamiary o jakie go posądzono. Ona schudła, a on wrócił do miasta i szkoły. Tessie przerażona myślą, że historia zatoczy krąg, stara się unikać Cole, ale on wcale nie chce schodzić z jej drogi. A na dodatek Tess podkochuje się w Jasonie, bracie Cole'a.
Cała historia nie jest aż tak bardzo skomplikowana. Dotyczy kilku licealistów. Rodziców obu głównych bohaterów prawie w ogóle nie ma w książce, tak jakby autorka nie chciała zawracać sobie nimi głowy. Na początku zachowanie Cole'a było dla mnie głupie i dziecinne.
Przeszkadzały mi jego zaczepki, jednak z czasem polubiłam tego chłopaka. Nieraz, nie dwa uśmiałam się przy dialogach między nim a Tess. Uważam, że jeśli chodzi o prawdziwość postaci, to w sumie mogliby się tacy zdarzyć naprawdę.
Ale! Mamy tutaj w tytule słowo "BAD BOY". Dlaczego więc autorka zapomniała dodać odpowiednie cechy Cole'owi? Stał się cholernie miękki pod tym względem. Owszem, był przystojny, umiał postawić na swoim, ale ze złego chłopca nie miał wiele. Jego żarty były żartami nastoletnimi, nie powiedziałabym, że mogłabym się go bać. Zabrakło mi tutaj tego niebezpieczeństwa z jego strony.
Wzloty i upadki
bez szczęśliwego zakończenia
Spodziewajcie się, że nie będzie tak pięknie, jakbyście tego chcieli. Autorka serwuje nam kilka zwrotów akcji i pozostawia pod znakiem zapytania. Przez to od razu musiałam przeczytać kawałek drugiej części na Wattpadzie, ponieważ właśnie tam zaczynała Blair Holden. Zakończenie zwiastuje, że niedługo pojawi się drugi tom i to jeszcze nie koniec historii Tessy i Cole'a.
Jest to książką, którą z pewnością można przeczytać szybko. Odrywa na moment od cięższych powieści, jest dobrym przerywnikiem. Holden stworzyła ciekawą młodzieżówkę i zachęcam Was, jeśli lubicie takie książki, aby ją przeczytać. Ja na pewno sięgnę po drugi tom i już nie mogę się doczekać, aż zostanie wydany.
3,5/5
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Jaguar
Sięgam też czasem po książki młodzieżowe, chociaż dawno nastolatką nie jestem. :) Czasami takie nieskomplikowane pozycje są mi potrzebne, dlatego możliwe, że przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich nastoletnich książek, chyba jestem za dojrzała w tym temacie.
OdpowiedzUsuńMój blog
Mój kanał na Youtube
Ja również czasem sięgam bo młodzieżową literaturę. Boję się że moja opinia jest podyktowana już dystansem i innym spojrzeniem na wydarzenia które nie zawsze mogą okazać się przychylne dla autor, dlatego dokonuje bardzo szczegółowej selekcji tych książek. Do tej pozycji nie jestem przekonana.
OdpowiedzUsuńII tom już niedługo :)
OdpowiedzUsuńTo już raczej nie mój target wiekowy.
OdpowiedzUsuńJa lubię czasem sięgnąć, po taki przerywnik od "cięższych" powieści. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
https://my-positive-mind.blogspot.com
Zdecydowanie książka nie jest dla mnie - głównie z racji wieku, kiedyś pewnie bym się w takich zaczytywała, teraz mnie tylko irytują ;)
OdpowiedzUsuńshe__vvolf 🐺
Niby lubię młodzieżówki, ale akurat do tej książki kompletnie mnie nie ciągnie - pewnie ma coś z tym wspólnego ten "fenomen Wattpada", zbyt dobrze znam te fenomenalne pozycje z Wattpada z jego najbardziej wyświechtanym schematem - szarą myszką i bedbojem, który tak naprawdę ma miękkie serduszko xD
OdpowiedzUsuńCałuję!
korpoludka.blogspot.com
Lubię młodzieżówki i dość często po nie sięgam. Moja opinia na temat tej książki jest praktycznie taka sama jak Twoja. Nie zachwyciła mnie, ale miło spędziłam przy niej czas. Podobnie jak Ty też się zastanawiałam skąd to "Bad boy's", bo Cole zdecydowanie nim nie był.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
https://the-only-thing-i-love-are-books.blogspot.com/
Ja bym się nią chętnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobne odczucia po lekturze ;) No i nie ogarniam historii brata Tess, została maksymalnie spłycona... Gify pasują idealnie! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ver-reads.blogspot.com
Sama miałam po nią sięgnąć już dawno temu, ale że pieniędzy na jej kupno brak to nie miałam niestety takiej okazji, ale twoja recenzja jeszcze bardziej zachęciła mnie do jej kupna, więc mam nadzieję, iż niedługo trafi ona w moje ręce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam oraz życzę miłęgo dnia bądź nocy,
sarcasticbooks.blogspot.com
Zapowiada się ciekawie :). Będę ten tytuł mieć na oku.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, ifeelonlyapathy.blogspot.com
Cóż, moją opinię już znasz, ale... Tak mam z niektórymi książkami, że mimo że w trakcie czytania dostaję nerwicy i po skończeniu lektury zarzekam się, że NIGDY więcej, to... Nie wykluczam sięgnięcia po kolejny tom :D Chociaż na pewno nie jest to moja ulubiona książka, to teraz po kilku tygodniach dostrzegam kilka jej elementów, które mi się podobały :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
BOOKS OF SOULS