czwartek, lutego 22, 2018

Surogatka. Czy oddałbyś wszystko za coś czego bardzo pragniesz? [recenzja]


Autor: Louise Jensen
Opis: Znasz to uczucie? Kiedy zależy ci na czymś tak bardzo, że prawie byłabyś gotowa za to zabić?
Uważaj, o co prosisz…
Kat i jej mąż Nick próbowali wszystkiego, żeby zostać rodzicami, i po kolejnej porażce są bliscy rezygnacji. Jednak przypadkowe spotkanie z Lisą, przyjaciółką Kat z dzieciństwa, daje parze ostatnią szansę na spełnienie marzeń.
Ale przeszłość Kat i Lisy jest pełna mrocznych sekretów.
Co gorsza, Kat podejrzewa, że Lisa nie mówi jej wszystkiego.
Dla Kat to miała być prosta historia ze szczęśliwym zakończeniem – jednak z biegiem czasu na jej perfekcyjnym życiu zaczynają pojawiać się rysy i pęknięcia. W końcu staje się jasne, że kobieta nie może dłużej uciekać przed własną przeszłością, jeśli chce ocalić rodzinę…

Świetna.
Trzymająca w napięciu do ostatniej strony.
Bardzo dobrze napisana.
Tymi słowami chciałabym zachęcić was do tej lektury, bo właśnie taka była ta książką. Od samego początku zostałam pochłonięta przez fabułę. Poznałam bohaterów – Nicka i Kat, zakochane w sobie małżeństwo, które boryka się z problemem nieposiadania dzieci. Adopcje, których dokonują, nie idą po ich myśli. Niestety, Kat czuje się winna temu stanowi rzeczy, a bardzo mocno pragnie mieć potomka. 
I gdy wszystko wydaje się wisieć na włosku, w ich życzę wkracza Lisa. Lisa to dawna przyjaciółka Kat i obie kryją mroczne sekrety. Kat nie mówiła o swojej przeszłości, Nick także. Kto kogo oszukuje i co ma do ukrycia? 
Autorka manipuluje czytelnikiem na wiele sposób. Ile razy zmieniałam zdanie, co do rozwiązań. W głowie miałam kilkanaście wyjść i odpowiedzi, bardzo często się myliłam. Och tak, łatwo nas wywieść w pole. Louise Jensen świetnie sobie z tym poradziła i sprawiła, że chcemy czytać do samego końca, aby w końcu uspokoić ciekawość i dowiedzieć się, czy trop był odpowiedni. 
Nieprzewidywalna.
Wciągająca.
Tajemnicza.
Uwielbiam thrillery i są teraz one często w moich rękach. Ten przeczytałam w dwa dni, nie mogąc się oderwać od całej akcji. Ile tam się dzieje! Jensen nie pozwala nam się nudzić, ale też nie przekracza granicy, przez co mogłaby przytłoczyć nas wydarzeniami. Nie, nie, nie. Wszystko idzie w odpowiednim tempie, mamy szanse zapamiętać istotne fakty i dalej dedukować, o co tak naprawdę chodzi w życiu Kat i kto będzie winny? Z fabuły niewiele będę Wam zdradzać, nie chcę zabierać przyjemności z czytania, a uwierzcie, jest jej niezmiernie dużo! Chwalę i chwalę, bo jestem zachwycona i takie książki powinno się pisać. 
W taki prosty sposób stałam się fanką Louise Jensen i choć była to pierwsza książka tej autorki przeze mnie przeczytana, na pewno sięgnę po kolejne. 

5/5
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Burda Książki.
Znalezione obrazy dla zapytania burda książki

13 komentarzy:

  1. Sam opis nie wydawał mi się zbytnio zachęcający, ale po Twojej recenzji chętnie bym po nią sięgnęła. Tym bardziej, że w tym gatunku czuję się bardzo dobrze ;)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie kończę Surogatkę i potwierdzam jest świetna.
    Pozdrawiam.
    czytanestrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż za zbieg okoliczności, właśnie dziś również opublikowałam na swoim blogu recenzję tej książki. Zgadzam się z tobą w stu procentach.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już kolejna recenzja utwierdza mnie w przekonaniu, że muszę sięgnąć po książkę!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Również uwielbiam thrillery! Może uda mi się kiedyś przeczytać ten :)
    Pozdrawiam ciepło! Dolina Książek ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie się za nią zabieram i myślę, że mnie też przypadnie do gustu. Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachęca recenzja, zachęca wydawca i w końcu sama okładka też chwyta za oko. Nie pozostaje nic innego jak czytać :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Też właśnie jestem w trakcie lektury tej książki :) Po stu stronach wydaje mi się, że domyślam się plot twistu, ale trzymam kciuki za autorkę, żeby jednak mnie zaskoczyła ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę że ocena zachęcająca. Recenzję przeczytam za kilka dni bo własnie przede mną leży wspomniana książka. Liczę na to że i mnie przypadnie do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba poszukam gdzieś tej książki. Mogłabyś pisać w postach gdzie można je znaleźć? W jakich księgarniach lub na jakich stronach?


    Mój blog
    Mój kanał na Youtube

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam "Surogatkę"! Jensen stworzyła coś, od czego nie da się odciągnąć. Jest fenomenalna! :)

    Pozdrawiam,
    oliviaczyta

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawa tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszę tyle pozytywów o tej książce, a tak naprawdę nie mam ochoty jej przeczytać. Tematyka trochę mi nie pasuje. Może powinnam się z nią zapoznać, bo w końcu wygląda na wartą przeczytania, ale czy to zrobię, to los pokaże :)

    lustrzana nadzieja

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz.
Nie bawie się w obs za obs, ale wchodzę na blogi obserwujących i komentuje(obserwuje jesli mi się podobają i jestem stałym czytelnikiem)

czwartek, lutego 22, 2018

Surogatka. Czy oddałbyś wszystko za coś czego bardzo pragniesz? [recenzja]


Autor: Louise Jensen
Opis: Znasz to uczucie? Kiedy zależy ci na czymś tak bardzo, że prawie byłabyś gotowa za to zabić?
Uważaj, o co prosisz…
Kat i jej mąż Nick próbowali wszystkiego, żeby zostać rodzicami, i po kolejnej porażce są bliscy rezygnacji. Jednak przypadkowe spotkanie z Lisą, przyjaciółką Kat z dzieciństwa, daje parze ostatnią szansę na spełnienie marzeń.
Ale przeszłość Kat i Lisy jest pełna mrocznych sekretów.
Co gorsza, Kat podejrzewa, że Lisa nie mówi jej wszystkiego.
Dla Kat to miała być prosta historia ze szczęśliwym zakończeniem – jednak z biegiem czasu na jej perfekcyjnym życiu zaczynają pojawiać się rysy i pęknięcia. W końcu staje się jasne, że kobieta nie może dłużej uciekać przed własną przeszłością, jeśli chce ocalić rodzinę…

Świetna.
Trzymająca w napięciu do ostatniej strony.
Bardzo dobrze napisana.
Tymi słowami chciałabym zachęcić was do tej lektury, bo właśnie taka była ta książką. Od samego początku zostałam pochłonięta przez fabułę. Poznałam bohaterów – Nicka i Kat, zakochane w sobie małżeństwo, które boryka się z problemem nieposiadania dzieci. Adopcje, których dokonują, nie idą po ich myśli. Niestety, Kat czuje się winna temu stanowi rzeczy, a bardzo mocno pragnie mieć potomka. 
I gdy wszystko wydaje się wisieć na włosku, w ich życzę wkracza Lisa. Lisa to dawna przyjaciółka Kat i obie kryją mroczne sekrety. Kat nie mówiła o swojej przeszłości, Nick także. Kto kogo oszukuje i co ma do ukrycia? 
Autorka manipuluje czytelnikiem na wiele sposób. Ile razy zmieniałam zdanie, co do rozwiązań. W głowie miałam kilkanaście wyjść i odpowiedzi, bardzo często się myliłam. Och tak, łatwo nas wywieść w pole. Louise Jensen świetnie sobie z tym poradziła i sprawiła, że chcemy czytać do samego końca, aby w końcu uspokoić ciekawość i dowiedzieć się, czy trop był odpowiedni. 
Nieprzewidywalna.
Wciągająca.
Tajemnicza.
Uwielbiam thrillery i są teraz one często w moich rękach. Ten przeczytałam w dwa dni, nie mogąc się oderwać od całej akcji. Ile tam się dzieje! Jensen nie pozwala nam się nudzić, ale też nie przekracza granicy, przez co mogłaby przytłoczyć nas wydarzeniami. Nie, nie, nie. Wszystko idzie w odpowiednim tempie, mamy szanse zapamiętać istotne fakty i dalej dedukować, o co tak naprawdę chodzi w życiu Kat i kto będzie winny? Z fabuły niewiele będę Wam zdradzać, nie chcę zabierać przyjemności z czytania, a uwierzcie, jest jej niezmiernie dużo! Chwalę i chwalę, bo jestem zachwycona i takie książki powinno się pisać. 
W taki prosty sposób stałam się fanką Louise Jensen i choć była to pierwsza książka tej autorki przeze mnie przeczytana, na pewno sięgnę po kolejne. 

5/5
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Burda Książki.
Znalezione obrazy dla zapytania burda książki

13 komentarzy:

  1. Sam opis nie wydawał mi się zbytnio zachęcający, ale po Twojej recenzji chętnie bym po nią sięgnęła. Tym bardziej, że w tym gatunku czuję się bardzo dobrze ;)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie kończę Surogatkę i potwierdzam jest świetna.
    Pozdrawiam.
    czytanestrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż za zbieg okoliczności, właśnie dziś również opublikowałam na swoim blogu recenzję tej książki. Zgadzam się z tobą w stu procentach.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już kolejna recenzja utwierdza mnie w przekonaniu, że muszę sięgnąć po książkę!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Również uwielbiam thrillery! Może uda mi się kiedyś przeczytać ten :)
    Pozdrawiam ciepło! Dolina Książek ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie się za nią zabieram i myślę, że mnie też przypadnie do gustu. Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachęca recenzja, zachęca wydawca i w końcu sama okładka też chwyta za oko. Nie pozostaje nic innego jak czytać :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Też właśnie jestem w trakcie lektury tej książki :) Po stu stronach wydaje mi się, że domyślam się plot twistu, ale trzymam kciuki za autorkę, żeby jednak mnie zaskoczyła ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę że ocena zachęcająca. Recenzję przeczytam za kilka dni bo własnie przede mną leży wspomniana książka. Liczę na to że i mnie przypadnie do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba poszukam gdzieś tej książki. Mogłabyś pisać w postach gdzie można je znaleźć? W jakich księgarniach lub na jakich stronach?


    Mój blog
    Mój kanał na Youtube

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam "Surogatkę"! Jensen stworzyła coś, od czego nie da się odciągnąć. Jest fenomenalna! :)

    Pozdrawiam,
    oliviaczyta

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawa tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszę tyle pozytywów o tej książce, a tak naprawdę nie mam ochoty jej przeczytać. Tematyka trochę mi nie pasuje. Może powinnam się z nią zapoznać, bo w końcu wygląda na wartą przeczytania, ale czy to zrobię, to los pokaże :)

    lustrzana nadzieja

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz.
Nie bawie się w obs za obs, ale wchodzę na blogi obserwujących i komentuje(obserwuje jesli mi się podobają i jestem stałym czytelnikiem)