czwartek, lutego 15, 2018
Powrót do domu [recenzja]
czwartek, lutego 15, 2018
Powrót do domu [recenzja]
14 komentarzy:
Nie lubię takich "zwykłych" książek, więc tę po prostu sobie odpuszczę. Lubię w powieściach jakiś element fantastyczny, a jeżeli już coś bez niego, to niech będzie jakiś szał!
OdpowiedzUsuń
Pozdrawiam ciepło :)
Kasia z niekulturalnie.plCo do książki, od dawna mam na nią chrapkę. Niby kojarzy mi się z okładkami powieści pani Forman (a jej dzieł akurat nie trawię), ale ma w sobie coś przyciągającego. Może chciałabym po nią sięgnąć przez wątek babci i wnuczki, bo czuję, że w ostatnim czasie takie motywy są mi ogromnie potrzebne, oczywiście przez kwestie prywatne.
OdpowiedzUsuń
Chciałabym jeszcze wypowiedzieć się apropos Twojej własnej powieści. Zaimponował mi fakt, że masz już na koncie książkę, a z tego, co wiem, wydałaś ją w młodym wieku. Kurczę, to naprawdę świetna sprawa, na pewno zakupię i podzielę się kiedyś opinią. :)
Pozdrawiam gorąco,
Iza z Heavy BooksNie słyszałam o tej książce, ale... jakoś mimo wszystko nie brzmi jak coś, co chciałabym przeczytać ;) Wbrew temu, co napisałaś, po opisie wydaje mi się jakaś taka... banalna właśnie. Ale oczywiście sama książki nie czytałam i to Ty wiesz lepiej, co w niej faktycznie siedzi, ja po prostu lubię się uprzedzać ;)
OdpowiedzUsuń
Pozdrawiam!
Dziękuję serdecznie za każdy komentarz.
Nie bawie się w obs za obs, ale wchodzę na blogi obserwujących i komentuje(obserwuje jesli mi się podobają i jestem stałym czytelnikiem)
Lubię się wzruszać przy lekturze, więc chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie czyta mi się książki o historiach rodzinnych. Smutna historia, kiedy dziecko jest odrzucane przez rodziców, a mimo to musi sobie jakoś z tym radzić. Bardzo chętnie ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMuszę ten tytuł koniecznie przeczytać! Sam opis bardzo mnie zaintrygował, a twoja opinia tylko podsyciła moją chęć przeczytania tej książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Może w wolnej chwili przeczytam :)
OdpowiedzUsuńByłam przekonana, że będzie to romans, a tu takie zaskoczenie :o Zapisze i skusze się jak ogarnę wszystko z półek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Lubię poruszające książki :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie, ale raczej nie będzie moim priorytetem :)
OdpowiedzUsuńhttps://sunreads.blogspot.com/
Nie lubię takich "zwykłych" książek, więc tę po prostu sobie odpuszczę. Lubię w powieściach jakiś element fantastyczny, a jeżeli już coś bez niego, to niech będzie jakiś szał!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Kasia z niekulturalnie.pl
Kolejna pozycja do listy książek do kupienia :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce ale zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje początki z blogowaniem
Mój blog
Co do książki, od dawna mam na nią chrapkę. Niby kojarzy mi się z okładkami powieści pani Forman (a jej dzieł akurat nie trawię), ale ma w sobie coś przyciągającego. Może chciałabym po nią sięgnąć przez wątek babci i wnuczki, bo czuję, że w ostatnim czasie takie motywy są mi ogromnie potrzebne, oczywiście przez kwestie prywatne.
OdpowiedzUsuńChciałabym jeszcze wypowiedzieć się apropos Twojej własnej powieści. Zaimponował mi fakt, że masz już na koncie książkę, a z tego, co wiem, wydałaś ją w młodym wieku. Kurczę, to naprawdę świetna sprawa, na pewno zakupię i podzielę się kiedyś opinią. :)
Pozdrawiam gorąco,
Iza z Heavy Books
Nie słyszałam o tej książce, ale... jakoś mimo wszystko nie brzmi jak coś, co chciałabym przeczytać ;) Wbrew temu, co napisałaś, po opisie wydaje mi się jakaś taka... banalna właśnie. Ale oczywiście sama książki nie czytałam i to Ty wiesz lepiej, co w niej faktycznie siedzi, ja po prostu lubię się uprzedzać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czasami trzeba chwilę poczekać na rozwój akcji, a ta książka jest chyba tego warta. Powiem Ci, że to pierwsza recenzja tej pozycji na jaką trafiłam, ale już sama fabuła wydaje się nietypowa. Zapisuję tytuł :)
OdpowiedzUsuńMoże to głupio zabrzmi, ale boje się tej książki, wiem, że mi się spodoba, ale wiem też, że będzie strasznie smutna :(
OdpowiedzUsuń