
wtorek, marca 14, 2017
Przegląd prasowy #2 [English Matters]
Witajcie! Mam kolejny egzemplarz English Matters, z czego bardzo się cieszę. Nie mogłam znaleźć czasu, aby dodać krótką recenzję na jego temat.
W tym numerze jak zwykle są bardzo ciekawe artykuły. Najbardziej podobają mi się nowe słówka, które znajdujemy przy tekście, co ułatwia nam czytanie.
Spodobał mi się artykuł "Time to Talk About Time", gdzie dowiedziałam się trochę, jak określać czas. Używać "on time", czy np. "just in time". Własnie tu znajduje się sporo drobnostek, których nie wyciągnę na lekcji.

Znajdziemy też artykuł "A Pint of Apples" – trochę o jabłkach, cydrze, diecie. Bardzo ciekawy. W tej gazecie znajdują się takie rzeczy, po które ja bym nie sięgała normalnie. Nie szukałabym informacji o nich, jeśli rozumiecie o co mi chodzi.
Znajdziemy też artykuły o nauce, czy o podróżach. A na końcu podsumowanie tego, czego mogliśmy się nauczyć po przeczytaniu English Matters.
Za wydanie dziękuję wydawnictwu Colorful Media.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wtorek, marca 14, 2017
Przegląd prasowy #2 [English Matters]
Witajcie! Mam kolejny egzemplarz English Matters, z czego bardzo się cieszę. Nie mogłam znaleźć czasu, aby dodać krótką recenzję na jego temat.
W tym numerze jak zwykle są bardzo ciekawe artykuły. Najbardziej podobają mi się nowe słówka, które znajdujemy przy tekście, co ułatwia nam czytanie.
Spodobał mi się artykuł "Time to Talk About Time", gdzie dowiedziałam się trochę, jak określać czas. Używać "on time", czy np. "just in time". Własnie tu znajduje się sporo drobnostek, których nie wyciągnę na lekcji.

Znajdziemy też artykuł "A Pint of Apples" – trochę o jabłkach, cydrze, diecie. Bardzo ciekawy. W tej gazecie znajdują się takie rzeczy, po które ja bym nie sięgała normalnie. Nie szukałabym informacji o nich, jeśli rozumiecie o co mi chodzi.
Znajdziemy też artykuły o nauce, czy o podróżach. A na końcu podsumowanie tego, czego mogliśmy się nauczyć po przeczytaniu English Matters.
Za wydanie dziękuję wydawnictwu Colorful Media.
11 komentarzy:
Dziękuję serdecznie za każdy komentarz.
Nie bawie się w obs za obs, ale wchodzę na blogi obserwujących i komentuje(obserwuje jesli mi się podobają i jestem stałym czytelnikiem)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pies na okładce uroczy ale no... Ja tego nie kupię XD Obecnie zaczęłam kupować sobie Nową Fantastykę i jak na razie mi to wystarcza. I tak bardziej ją kolekcjonuje niż czytam.
OdpowiedzUsuńChętnie zapoznam się ale chyba tylko w kiosku ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jest fajne w tych magazynach. Bo normalnie nie wyszukujesz pewnych rzeczy, ale jak już dostaniesz gazetę w łapy i przeczytasz tematy, to się zainteresujesz xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
toreador-nottoread.blogspot.com
Muszę w końcu kupić ten magazyn ;)
OdpowiedzUsuńJa spasuję, gdyż nie czytam żadnych obcojęzycznych magazynów.
OdpowiedzUsuńTe gazety bardzo lubię :) Mam kilka numerów u siebie i często do nich zaglądam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://onlybooks-jdb.blogspot.com/2017/03/co-mnie-zmienio-na-zawsze.html#more
W tym numerze znalazłam kilka interesujących mnie artykułów, więc chętnie je sprawdzę. ;)
OdpowiedzUsuńMam do ciebie pytanie. Czy robisz zwiastuny na zamówienie ? Bardzo mi się podoba to co stworzyłaś i nadal tworzysz i chciałam spytać czy nie zrobiłabyś dla mnie takiego zwiastuna. Liczę na odpowiedź i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń/Perriele rebel
Na dniach się za niego zabieram.
OdpowiedzUsuńKocham, uwielbiam i ubóstwiam te magazyny ;)
OdpowiedzUsuńNumer jeden na rynku jeśli chodzi o szybką i co najważniejsze przyjemną naukę języka ;) Sama jestem zachwycona tym numerem!
OdpowiedzUsuń