wtorek, lutego 28, 2017
Ugly love. Czyli jednak może być gorzej.
wtorek, lutego 28, 2017
Ugly love. Czyli jednak może być gorzej.
18 komentarzy:
Byłam równie rozczarowana Zostań, jeśli kochasz — ileż ja się opinii nie naczytałam, ile osób mi ją polecało... Jednak tą króciutką książkę męczyłam bite dwa tygodnie! Byłam nią tak znudzona, niektóre z opisów tylko śledziłam wzrokiem, a w międzyczasie czytałam cztery inne (choć konsekwentnie trzymam się zasady: nie zaczynaj kolejnej, jak nie skończysz jednej!). W mojej opinii nie była warta takiego rozgłosu czy ekranizacji, jednak ma wielu fanów i niczego z tym nie zrobię.
OdpowiedzUsuńJa natomiast uwielbiam twórczość Colleen Hoover. Nie chodzi o to, że książki są oryginalne, czy też akcja powala. Nie mam zielonego pojęcia jak autorka to robi, ale zawsze zahaczy o temat, który mną wstrząśnie czy też poruszy, dlatego tak często sięgam po jej książki.
OdpowiedzUsuń
"Ugly Love" czytałam dawno temu i zbyt wiele o niej nie pamiętam.
Widzę, że autorkę spisałaś już na straty, ale radzę ci sięgnąć po "Maybe someday". Zdecydowanie, jak dla mnie jej najlepsza książka jaką przeczytałam.
Pozdrawiam i zapraszam na moje podsumowanie miesiąca. ;D
czytamogladampisze.blogspot.comJa akurat uwielbiam twórczość tej pani, tę powieść także czytałam. Po wielu zachwytach nieco się rozczarowałam, ale myślę, że to dobra powieść, jednak bez szału. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń
Osobliwe DeliriumMi akurat książka się podobała, choć i tak nie zrobiła takiego wrażenia jak Hopeless czy November 9. Seria "Pułapka uczuć" również bardzo pozytywne wrażenie na mnie zrobiła. Polecam! :) Natomiast z dotychczasowego dorobku autorki najmniej do gustu przypadło mi "Never never".
OdpowiedzUsuń
A co do "Ugly love" - to jestem niesamowicie ciekawa jej ekranizacji, mam nadzieję, że w końcu się jej doczekamy :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/Czytałam i ta książka średnio mi się spodobała. Końcówka mnie wzruszyła ale większa połowa książki mnie wynudziła. Po książkę sięgnęłam dość dawno i z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nic nie wniosła w moje życie a i większości treści już nie pamiętam :)
OdpowiedzUsuń
Pozdrawiam! :D Dolina Książek
Dziękuję serdecznie za każdy komentarz.
Nie bawie się w obs za obs, ale wchodzę na blogi obserwujących i komentuje(obserwuje jesli mi się podobają i jestem stałym czytelnikiem)
Cóż, ja jeśli po tą panią sięgnę to tylko po to, by sprawdzić jak bardzo zła jest. Bo że mi się nie spodoba to jest więcej, niż pewne.
OdpowiedzUsuńByłam równie rozczarowana Zostań, jeśli kochasz — ileż ja się opinii nie naczytałam, ile osób mi ją polecało... Jednak tą króciutką książkę męczyłam bite dwa tygodnie! Byłam nią tak znudzona, niektóre z opisów tylko śledziłam wzrokiem, a w międzyczasie czytałam cztery inne (choć konsekwentnie trzymam się zasady: nie zaczynaj kolejnej, jak nie skończysz jednej!). W mojej opinii nie była warta takiego rozgłosu czy ekranizacji, jednak ma wielu fanów i niczego z tym nie zrobię.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze ale jest ona na mojej liście do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaa
http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/
Ja natomiast uwielbiam twórczość Colleen Hoover. Nie chodzi o to, że książki są oryginalne, czy też akcja powala. Nie mam zielonego pojęcia jak autorka to robi, ale zawsze zahaczy o temat, który mną wstrząśnie czy też poruszy, dlatego tak często sięgam po jej książki.
OdpowiedzUsuń"Ugly Love" czytałam dawno temu i zbyt wiele o niej nie pamiętam.
Widzę, że autorkę spisałaś już na straty, ale radzę ci sięgnąć po "Maybe someday". Zdecydowanie, jak dla mnie jej najlepsza książka jaką przeczytałam.
Pozdrawiam i zapraszam na moje podsumowanie miesiąca. ;D
czytamogladampisze.blogspot.com
Wszyscy tak ją chwalą, a dla mnie była najgorsza z dzieł autorki...
OdpowiedzUsuńObserwuję! <3
http://dziewczynaopapierowymsercu.blogspot.com/
Ja akurat uwielbiam twórczość tej pani, tę powieść także czytałam. Po wielu zachwytach nieco się rozczarowałam, ale myślę, że to dobra powieść, jednak bez szału. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOsobliwe Delirium
Mi akurat książka się podobała, choć i tak nie zrobiła takiego wrażenia jak Hopeless czy November 9. Seria "Pułapka uczuć" również bardzo pozytywne wrażenie na mnie zrobiła. Polecam! :) Natomiast z dotychczasowego dorobku autorki najmniej do gustu przypadło mi "Never never".
OdpowiedzUsuńA co do "Ugly love" - to jestem niesamowicie ciekawa jej ekranizacji, mam nadzieję, że w końcu się jej doczekamy :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/
Można się bardzo oszukać, jeśli się będzie po "bestsellerze" zbyt wiele oczekiwać. Miano to bowiem nie jest żadną wskazówką... Przekonałam się o tym już nie raz.
OdpowiedzUsuńDziękuję za recenzję, bo z pewnością nie mam ochoty na tę pozycję :P
Nie znam jeszcze twórczości tej Pani. Jeśli kiedyś się skuszę to z pewnością zacznę od czegoś innego
OdpowiedzUsuńUwielbiam Colleen Hoover, ma cudowne książki, jednak Ugly love to beznadzieja. Bez wątpienia to najgorsza książka tej autorki. Idiotyczni bohaterowie, zero akcji i beznamiętne, nieprzekonujące sceny seksu. Mimo wszystko zakończenie bardzo mi się podobało, wzruszyłam się na nim.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach, muszę wyrobić sobie własną opinię na jej temat☺
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa, jak ja odbiorę tę książkę. Zamierzam ją kiedyś przeczytać.
OdpowiedzUsuńMnie ta książka bardzo pozytywnie zaskoczyła. Nie było to dla mnie jakieś wybitne arcydzieło, ale myślałam, że będzie gorzej xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Czytałam i bardzo polubiłam
OdpowiedzUsuńMi się podobała ;P Aczkolwiek zgadzam się co do postaci Tate. Nie była zbyt dobrze skonstruowana. Końcówka też doprowadziła mnie do łez, bo podobnie jak Ty bardzo łatwo się wzruszam.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam książki Hoover i jak do tej pory żadna mnie nie rozczarowała :)
Pozdrawiam cieplutko :D
November 9 tej autorki uwielbiam, ale po Ugly love na pewno nie sięgnę, bo właśnie trafiłam na kilka takich niesmacznych scen, gdy czytałam losowe strony książki w Empiku i zdecydowanie straciłam ochotę na ten tytuł. ;/
OdpowiedzUsuńCzytałam i ta książka średnio mi się spodobała. Końcówka mnie wzruszyła ale większa połowa książki mnie wynudziła. Po książkę sięgnęłam dość dawno i z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nic nie wniosła w moje życie a i większości treści już nie pamiętam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :D Dolina Książek
bardzo podobała mi się ta książka :)
OdpowiedzUsuń