czwartek, października 11, 2018

wywiad z bookstagramowiczem #3 – czytamiogladam_pl


Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z wywiadem z czytamiogladam_pl, którą na pewno kojarzycie z Instagrama. Kasia prowadzi także bloga i pisze świetne, rzetelne recenzje, więc zajrzyjcie. Może zostaniecie na dłużej, jak ja. Dziękuję Ci, że zechciałaś odpowiedzieć na kilka moich pytań. :)

1. Skąd pomysł na założenie instagrama z książkami oraz bloga?
Pomysł w zasadzie rodził się przez pierwsze trzy miesiące 2017 roku. Dostałam na święta książkę Marcina Wichy "Jak przestałem kochać design" i pomyślałam sobie, że może byłoby warto podzielić się opinią na jej temat z innymi czytelnikami. Z początku dość sceptycznie do tego pomysłu podchodziłam, ale że rok 2017 był dla mnie czasem wychodzenia z własnej strefy komfortu, to zdecydowałam się na ten dość spory krok milowy. Następnie założyłam profil na instagramie - nie wiedząc, że istnieje tam społeczność bookstagramowa - a potem, już samo poszło
2. Wolisz mówić o książkach, czy pisać recenzje? 
Jestem raczej osobą, która ukrywa się pod słowem pisanym, a nie mówionym. Miałam oczywiście pomysł, aby założyć kanał na yt, ale umarł on śmiercią naturalną, bowiem obróbka filmów zajmowała zdecydowanie więcej czasu niż napisanie tekstu. Dlatego też wolę pisać recenzje, aniżeli mówić o książkach :)
3. Czy jest jedna rzecz, która irytuje cię tak bardzo na bookstagramie, że jesteś w stanie zamknąć aplikację i nie wracać tam przez kilka godzin/dni?
Raczej nie. Denerwują mnie od czasu do czasu pojawiające się wszelkie niepotrzebne dramy oraz ciągłe narzekania na zasięgi i prośby o lajkowanie zdjęć. Rozumiem, że IG staje się co raz mniej przyjaznym narzędziem do dotarcia do odbiorców, ale czasami warto sobie odpuścić i zacząć żyć realnym życiem niż problemami z Instagramem :)
4. Robisz świetne, spójne zdjęcia. Masz wielu odbiorców. Odczuwasz to? Jakie jest twoje podejście do grona twoich słuchaczy. 
Dziękuję serdecznie za tak miłe słowa. Raczej tego nie odczuwam na co dzień. Cieszę się oczywiście, że ktoś chce być moim obserwatorem, ale ja  po prostu robię, to co lubię i zgodnie z własną filozofią oraz podejściem do życia :) 
5. Gdybyś mogła zaprosić znanego autora na kawę, kto to by był i dlaczego?
To jest tak trudne pytanie, że aż na chwilę musiałam przysiąść i się zastanowić. Zdaję sobie sprawę, że mój wybór nie padnie na jakiegoś wybitnego pisarza. Nie wiem na ile ta autorka jest znana, ale kocham jej książki całym sercem, choć każda jest bardzo podobna i dość schematyczna - Johanna Lindsay(pisząca romanse historyczne). Z nią chętnie poszłabym na kawę i wypytała się wszystko co dotyczyłoby sagi o rodzinie Malory - Anderson(mojej ukochanej serii książek). Szczególnie wypytałabym o Anthony'ego(mojego pierwszego książkowego męża) i oczywiście jego brata - Jamesa :)
Dzięki serdeczne za pytania oraz wywiad, którego się kompletnie nie spodziewałam :)



2 komentarze:

  1. Czyli nie tylko ja jestem za leniwa na obrabianie filmów, haha.

    Bardzo przyjemny, prosty wywiad. Mógłby być odrobinkę dłuższy, ale i tak miło się go czytało. Fajnie jest mieć możliwość dowiedzenia się czegoś o innych osobach współtworzących bookstagramową społeczność!

    xoxo
    L. (https://slowotok-laury.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz.
Nie bawie się w obs za obs, ale wchodzę na blogi obserwujących i komentuje(obserwuje jesli mi się podobają i jestem stałym czytelnikiem)

czwartek, października 11, 2018

wywiad z bookstagramowiczem #3 – czytamiogladam_pl


Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z wywiadem z czytamiogladam_pl, którą na pewno kojarzycie z Instagrama. Kasia prowadzi także bloga i pisze świetne, rzetelne recenzje, więc zajrzyjcie. Może zostaniecie na dłużej, jak ja. Dziękuję Ci, że zechciałaś odpowiedzieć na kilka moich pytań. :)

1. Skąd pomysł na założenie instagrama z książkami oraz bloga?
Pomysł w zasadzie rodził się przez pierwsze trzy miesiące 2017 roku. Dostałam na święta książkę Marcina Wichy "Jak przestałem kochać design" i pomyślałam sobie, że może byłoby warto podzielić się opinią na jej temat z innymi czytelnikami. Z początku dość sceptycznie do tego pomysłu podchodziłam, ale że rok 2017 był dla mnie czasem wychodzenia z własnej strefy komfortu, to zdecydowałam się na ten dość spory krok milowy. Następnie założyłam profil na instagramie - nie wiedząc, że istnieje tam społeczność bookstagramowa - a potem, już samo poszło
2. Wolisz mówić o książkach, czy pisać recenzje? 
Jestem raczej osobą, która ukrywa się pod słowem pisanym, a nie mówionym. Miałam oczywiście pomysł, aby założyć kanał na yt, ale umarł on śmiercią naturalną, bowiem obróbka filmów zajmowała zdecydowanie więcej czasu niż napisanie tekstu. Dlatego też wolę pisać recenzje, aniżeli mówić o książkach :)
3. Czy jest jedna rzecz, która irytuje cię tak bardzo na bookstagramie, że jesteś w stanie zamknąć aplikację i nie wracać tam przez kilka godzin/dni?
Raczej nie. Denerwują mnie od czasu do czasu pojawiające się wszelkie niepotrzebne dramy oraz ciągłe narzekania na zasięgi i prośby o lajkowanie zdjęć. Rozumiem, że IG staje się co raz mniej przyjaznym narzędziem do dotarcia do odbiorców, ale czasami warto sobie odpuścić i zacząć żyć realnym życiem niż problemami z Instagramem :)
4. Robisz świetne, spójne zdjęcia. Masz wielu odbiorców. Odczuwasz to? Jakie jest twoje podejście do grona twoich słuchaczy. 
Dziękuję serdecznie za tak miłe słowa. Raczej tego nie odczuwam na co dzień. Cieszę się oczywiście, że ktoś chce być moim obserwatorem, ale ja  po prostu robię, to co lubię i zgodnie z własną filozofią oraz podejściem do życia :) 
5. Gdybyś mogła zaprosić znanego autora na kawę, kto to by był i dlaczego?
To jest tak trudne pytanie, że aż na chwilę musiałam przysiąść i się zastanowić. Zdaję sobie sprawę, że mój wybór nie padnie na jakiegoś wybitnego pisarza. Nie wiem na ile ta autorka jest znana, ale kocham jej książki całym sercem, choć każda jest bardzo podobna i dość schematyczna - Johanna Lindsay(pisząca romanse historyczne). Z nią chętnie poszłabym na kawę i wypytała się wszystko co dotyczyłoby sagi o rodzinie Malory - Anderson(mojej ukochanej serii książek). Szczególnie wypytałabym o Anthony'ego(mojego pierwszego książkowego męża) i oczywiście jego brata - Jamesa :)
Dzięki serdeczne za pytania oraz wywiad, którego się kompletnie nie spodziewałam :)



2 komentarze:

  1. Czyli nie tylko ja jestem za leniwa na obrabianie filmów, haha.

    Bardzo przyjemny, prosty wywiad. Mógłby być odrobinkę dłuższy, ale i tak miło się go czytało. Fajnie jest mieć możliwość dowiedzenia się czegoś o innych osobach współtworzących bookstagramową społeczność!

    xoxo
    L. (https://slowotok-laury.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz.
Nie bawie się w obs za obs, ale wchodzę na blogi obserwujących i komentuje(obserwuje jesli mi się podobają i jestem stałym czytelnikiem)